W naszym kraju od ponad dwudziestu lat jest demokracja i co kilka lat wybieramy nową władzę. Problem tylko w tym , że każda kolejna władza ma jakiś inny plan na rządzenie.

Oczywiście można by ten problem roztrząsać szerzej bo każda władza ma to do siebie, że na pierwszym miejscu stawia własne interesy jednak nie to jest tematem tego artykułu. Jednak wracając do tych pomysłów na rządzenie to przypomnijmy profesora Marka Belkę,który kilka lat temu wpadł na „genialny” pomysł żeby opodatkować konta i lokaty bankowe. Nie ważne, że na lokatach i kontach zarabiają tylko ci, którzy mają najmniej i nie mają bladego pojęcia o zarabianiu prawdziwych i dużych pieniędzy.

Ważne żeby złupić nawet tych najdrobniejszych ciułaczy, którzy mają parę zaskurniaków w skarpecie pod łóżkiem lub w szufladzie z podwójnym dnem. Przez dość długi okres nasze państwo zbierało spore żniwo z podatków od zysków na kontach bankowych i lokatach. Jednak nasze banki okazały się troszkę chytrzejsze i wymyśliły popularne lokaty w zaufanym banku bez podatku (http://lokatka.pl/) belki. Wszystko w majestacie prawa. Po prostu przepis o podatkach z lokat i kont bankowych został tak skonstruowany, że można go sprytnie ominąć i najdziwniejsze jest to, że tak długo trwało zanim polskie banki wpadły na tak banalny, ale naprawdę skuteczny sposób.